23:10

Prima Cosplay'e!

Prima Cosplay'e!
Witajcie!
Dawno nas tu nie było, co? Spowodowane to jest moją średnią ilością czasu, który zdecydowanie wolę poświęcać dla znajomych, niż na pisanie postów. W ciągu ostatnich tygodni świętowaliśmy rocznicę, odbyły się też zawody "Od kucyka do szajera", które wygrała drużyna trakenów, pod przywództwem Kota (Kata Darksea).

Wracając do tematu posta. Ostatniej niedzieli marca, Zsu (Zsuzsanna Swiftgarden), świeżo upieczona liderka, zaplanowała spotkanie cosplay'owe, zupełnie nieświadomie podając za miejsce zbiórki padok w Moorland, co do moich chytrych planów, było idealne! Mówię tu o pranku, który parę tygodni temu podsunęła mi Irenka (Mary Ironsong). Jednakże nawet ona nie wiedziała, że coś takiego mam w planach wykorzystać w najbliższym czasie. Jeśli chcecie zobaczyć, na czym polegał kawał, zapraszam tutaj: klik .
Jednakże nie przewidziałam, że jak będę robić restart komputera, by SSO się włączyło, moje kochane Jorviki odegrają się na mnie! Liderki przeniosły miejsce zbiórki do Fortu Pinta, gdzie wszyscy sprytnie się schowali, a mi wmawiali, że są na padoku w Moorland. Byłam przekonana, że przez lagi Was nie widzę 😂.
Gdy spotkanie oficjalnie się zaczęło, skierowaliśmy się do Miasteczka Srebrnej Polany, a następnie, przez Farmę Marley'a, do Winnicy. Na miejscu zagraliśmy w krótką rundkę slendera, po czym ruszyliśmy na padok Dworu. Tam wyjaśniłam zasady żywiołów, które wygrała Kabaczek (Mia Fogpoulos). Po tej zabawie nadszedł czas na główną atrakcję tego spotkania, czyli zgadywanie przebrań pozostałych (pomińmy, że prawie wszyscy się wcześniej wygadali..)! Zsu zaprowadziła nas z powrotem do Dworu, gdzie w kawiarni ustawiliśmy się w kółeczku i każdy miał szansę się zaprezentować. Przyznam, że Wasze kreacje były ciekawe i niektóre trudne do odgadnięcia. Po tym zakończyliśmy to szalone, Prima Aprillisowe, spotkanie.
~Bel




Copyright © 2018 Jorvik Riders , Blogger