
Witajcie!
Wczoraj mieliśmy przyjemność spotkać się z klubem Jorvik Rockets. Spotkanie zaczęło się na Farmie Steve'a, gdzie czekaliśmy kilka minut na spóźnialskich. Po zbiórce ruszyliśmy galopem do Głuchych Lasów. Tam zorganizowaliśmy krótki piknik, podczas którego koń Nike uciekł. Po małej przerwie, rozpoczęliśmy zabawę w berka. Moje Jorviki łapały Rockets'y i na odwrót. Z "życiem" uszło kilka osób....