22:49

Na kuce, hop-hop!

Witajcie!
Z drobnym opóźnieniem przybywam, by opisać Wam wrażenia z ostatniego, sobotniego spotkania. Jak już tytuł wskazuje, odbyło się ono na kucach. Większość miała odnowione Mulitple, ehem, przepraszam - kucyki Jorvik. Zebrałyśmy się przy, jakże prestiżowym, pomniku w Forcie Pinta. Na start pościgałyśmy się w cross'ie, który wygrała Zsu - mistrzyni wyścigów. Następnie, w grupach, przejechałyśmy tor kucyków. Potem rozpoczęły się podchody. Trasa biegła od Jodłowego Gaju, dokładnie Piaskarni, przez Jezioro, aż do Winnicy. Mimo drobnego zamieszania, wywołanego wychodzeniem i wchodzeniem dziewczyn do gry, gra przypadła im do gustu. Na sam koniec, na Dworze, odbyła się rundka slendera. Tu "prestiżowe, multiplowe" spotkanie oficjalnie się zakończyło - ja, Delfin, Pingwinek i Kareł poszłyśmy na Alicię, gdzie grałyśmy do późnej godziny. 

Podobają się Wam takie opisy ze spotkań? 
Psst, są zdjęcia też na Instagramie, na którego serdecznie zapraszam - klik

Do następnego!
~Bel




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2018 Jorvik Riders , Blogger