17:17

Sesja i rajd JoJo

Witam!
Przychodzę, by znów opisać Wam weekendowe spotkania.

"Seszyn" w lasach
Przyznam, że na sobotnie spotkanie mieliśmy inne plany, ale w ostatniej chwili nam się pozmieniały. Dlatego postanowiłam zrobić małą sesję Jorvikom. Zebraliśmy się na padoku Farmy Steve'a w odlotowych maskach (trzeba korzystać, póki są). Następnie pojechaliśmy w kierunku wiatraka, gdzie wytłumaczyłam zasady lisa, którym została Karełek. Metą była stajnia Valedale. Wszyscy czatowaliśmy na nią w Głuchych Lasach, a sprytny lis nas przechytrzył i przyjechał od innej strony 😂. Po zbiórce pogalopowaliśmy do Jeziora Valedale. Tam odbył się krótki wyścig, który wygrała Karełek. Potem poprowadziłam Jorvików krętymi ścieżkami na piknik w Dzikim Zakątku Druida. Po małym relaksie wyruszyliśmy w dalszą drogę. Część z nas zjechała z góry, ale "miszcz" lamienia - ja - zabiła konia. Gdy z powrotem się zebraliśmy w Jodłowym Gaju, pojechaliśmy w kierunku Starej Kopalni Srebrnej Polany. Na polance, gdzie kiedyś łapało się tęczę, utworzyliśmy okrąg i zrobiliśmy zdjęcie. Potem wjechaliśmy do Mistfall i skręciliśmy do Gospodarstwa Birka. Tam zaczęły się dzikie tańce wokół świń i krów, a jednej nawet zrobiliśmy zdjęcie. Następnie pojechaliśmy dalej, ale po drodze zahaczyliśmy o sekretną lokalizację, gdzie przyszła kolej na nową fotkę, tym razem na kłodzie. Tutaj spotkanie się zakończyło.







Rajd JoJo Siwy
Mimo że JoJo nie ma już w grze kilka miesięcy, pomyślałam, że warto stać się taką "Barbie Girl". Przybrani w urocze kucyki na bok, różowe ciuszki i dosiadając siwych wierzchowców, spotkaliśmy się pod pomnikiem w Forcie Pinta. Na rozgrzewkę zagraliśmy w slendera na terenie fortu. Potem ruszyliśmy małym rajdem do Srebrnej Polany, gdzie na polu obok silosa Barneya, rozegraliśmy rundkę berka. Po grze pojechaliśmy do Miasteczka i dobierając się w grupy, wzięliśmy wyścig od A do B, którego celem była Winnica. Po zbiórce pogalopowaliśmy dalej, w stronę toru Baronowej. Niedaleko Północnej Przełęczy, na drodze, gdzie co chwilę spychał nas buldożer, zagraliśmy w stonogę. Wygraną zgarnęła Arabek. Następnie pocwałowaliśmy przez Głuche Lasy do wioski Valedale. Tam miały miejsce flagi, które wygrały Szczotix i Lenorek. Na koniec wysłuchałam Waszych propozycji na zmiany w klubie. Po tym się pożegnaliśmy.






PS. Jakiś czas temu zgłosiłam JR do współpracy z blogiem Tworzymy Kluby (klik), gdzie można już przeczytać wywiad ze mną. Serdecznie zapraszam!
~Bel

2 komentarze:

Copyright © 2018 Jorvik Riders , Blogger