23:58

Zmiany, zmiany...

Zmiany, zmiany...

 Cześć!
Dawno mnie tu nie było, haha. Tak się jednak składa, że to jest ostatni post, jaki zobaczycie na tym blogu, ponieważ... zmieniamy stronę!

Nowa strona?
Blogspot dzielnie nam służył przeszło 2 lata, jednak najwyższy czas na coś nowego. Sama nad zmianą szablonu bloga myślałam od ponad pół roku, jednak tu z pomocą przyszła mi niezastąpiona Dec (Julia Mightylund), która zaoferowała stworzenie strony klubowej na platformie Wix. Po tygodniach prac nareszcie możemy Wam przedstawić to cudo, z którego jesteśmy dumni. Serdecznie zapraszamy na nową, oficjalną stronę Jorvik Riders - link
Od razu wspomnę, że strona na telefony nie jest jeszcze skończona, dlatego polecam ją otwierać na komputerze i, w przypadku wielkiego obrazu, pomniejszyć stronę w przeglądarce.

Co się stanie z tym blogiem?
Ten blog pozostanie. Znikną jedynie strony, a zostanie wstawiony link do nowego. Zdaję sobie sprawę, że nie każdy od razu przestawi się na nowy, a wyszukiwarka Google nadal będzie pokazywać ten blog po wpisaniu nazwy klubu. Poza tym, fajnie czasem będzie wrócić do opisów starszych spotkań, prawda?

Rekrutacja?
Sporo osób mnie pyta, kiedy otworzymy zgłoszenia. Mam dla Was dobrą wiadomość: formularze będą dostępne już w tą sobotę (28.11)! Oczywiście link do zgłoszenia znajdziecie na nowej stronie, tu nie będzie to już możliwe. Rekrutacja potrwa 2 tygodnie, a formularze będą sprawdzane na bieżąco.

To jednak nie koniec zmian, gdyż renowacji ulegnie też nasz profil na Instagramie, ale to już zostawię najbystrzejszym.
Mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy się z większością z Was na Wix'ie. Do zobaczenia!
~Bel



17:05

Tajemnicza Wyprawa

Tajemnicza Wyprawa

 Cześć! 
Przychodzę do Was z opisem sobotniego spotkania fabularnego, które prowadziła Virginie Silverbaker. Przepraszam za taką obsuwę czasową z postem, ale problemy z internetem się kłaniają.

Zebraliśmy się o 19:00 przed Stajnią Złotych Liści. Wcieliliśmy się w postacie, które chciały się dowiedzieć czy legenda o dziewczynie, która zabije każdego kto stanie jej na drodze jest prawdą. Podczas gdy jechaliśmy do Lasu Złotych Liści, żeby się o całą sprawę spytać czarownicy, zaczepiła nas pewna dziewczyna o imieniu Lisa Cooper, która zadeklarowała nam pomoc w odnalezieniu dziewczyny z legendy. Razem z nią udaliśmy się do czarownicy, która nie była do nas przyjaźnie nastawiona i nic od niej się nie dowiedzieliśmy. Następnie poszliśmy do Pi, żeby spytać się jej czy zna przepis na eliksir prawdy, okazało się, że go zna, lecz musieliśmy jeszcze znaleźć składniki. Po ich znalezieniu, Pi zrobiła dla nas eliksir prawdy. Z eliksirem wróciliśmy do lasu, lecz nie było już tam czarownicy, znaleźliśmy krwawe ślady prowadzące do Zachodniego Przylądku. W miejscu gdzie ślady się urwały spotkaliśmy detektywa, a po zamienieniu z nim kilku słów zauważyliśmy czarownicę i zaczęliśmy z nią rozmowę. Nie chciała nic nam powiedzieć, więc siłą podaliśmy jej eliksir prawdy, dzięki czemu powiedziała nam, że przed chwilą ktoś szedł w stronę Gniazda Przemytników. Udaliśmy się tam i gdy weszliśmy do jaskini coś nas uderzyło w głowę i zemdleliśmy. Po jakimś czasie się obudziliśmy, a przed nami stała tajemnicza postać, która trzymała nóż w ręku, lecz po chwili z niewiadomych przyczyn zniknęła. Postanowiliśmy udać się z powrotem do Zachodniego Przylądka i zawiadomić o tym detektywa. Przed wejściem Lisa zauważyła czarownicę, która szła w jakieś miejsce i najwyraźniej nie chciała, żeby ktoś ją widział. Poszliśmy za nią i okazało się, że zaczęła rozmawiać z postacią, którą zobaczyliśmy w jaskini, jednak zauważyły nas i postać zaczęła wyciągać nóż z kieszeni, więc musieliśmy jak najszybciej uciekać. Gdy byliśmy już w bezpiecznym miejscu, pierwsza część spotkania się zakończyła.


~Kabanos






14:10

Poszukiwania Kabyni

Poszukiwania Kabyni


 

Hejka! 

Dzisiejsze spotkanie odbyło się na serwerze (pewnie dla wielu znanym) - TK! Dział Eventów przygotował kolejną zabawę i naszym zadaniem było znalezienie tegorocznej halloweenowej maskotki Kabyni. 

Dnia 24 października o godzinie 18:00 spotkaliśmy się w centrum Zachodniego Przylądka, abyśmy rozpoczeli zabawę, a organizatorzy wytłumaczyli zasady, początkowo musieliśmy znaleźć czarownicę, która zaczarowała Kabynię, znajdowała się ona między Mrocznymi Wzgórzami. Po jej znalezieniu nadszedł czas na odszukanie opiekuna dyni, który przebywał w murach zamku Jarlaheim obok domu Lindy, poprosiła nas ona o znalezienie Kabyni. Dyńka była w sekretnej lokalizacji, na dyniowym wzgórzu czyli Klifie Dyni. Na koniec naszym zadaniem było znalezienie Decadii, która umiejscowiła się w Ruinach Starej Świątyni. 

Po zakończeniu polowań na Kabynię, chętni zostali na after party w Twierdzy Galopującego.

To tyle na dziś, do usłyszenia!
- Bułeczka ღ




10:25

Urodziny Star Stable

Urodziny Star Stable

 Cześć!

Przychodzę do Was z opisem sobotniego spotkania, na którym odbył się rajd z okazji urodzin Star Stable.

O 19:00 zebraliśmy się przy miejscu imprezy urodzinowej. Towarzyszyły nam konie klubowe, a ubrani byliśmy w tegoroczny strój urodzinowy. Na początku usiedliśmy przy stolikach znajdujących się wokół tortu i zjedliśmy po jego jednym kawałku. Następnie ustawiliśmy się w dwóch rządkach na scenie, po czym zrobiliśmy kilka zdjęć. Później wsiedliśmy na konie i udaliśmy się do Opactwa Doyla. Zagraliśmy tam w Jorviki do domu, tą zabawę wygrał Popcorn. Po zakończeniu tej zabawy przyszedł czas na podchody, które doprowadziły nas do Jodłowego Gaju. Na koniec odbył się quiz, w którym Bel pytała nas o kolor bluzki urodzinowej, który był w danym roku. 



~Kabanos



13:20

Gang Jorviaków

Gang Jorviaków

 Cześć!
Tym razem ja, Belel, dorwałam się do pisania posta - pozdrawiam moich blogerów! Nie przedłużając, zapraszam do czytania.

O umówionej godzinie zebraliśmy się pod stajnią w Forcie Pinta razem z małymi przyjaciółmi w torbach przy siodle. Spora gromadka w zimowej wersji stroju klubowego ustawiła się w pięknego węża, po czym skierowała się do wejścia, gdzie czekała na nią pierwsza gra. Z racji, iż to spotkanie nosiło miano "Dnia Zwierząt", wszystkie zabawy były z ich motywem. Na początek zagraliśmy w stonogę (a ja spadłam z mostu 2 razy), gdzie wygraną otrzymała Kabanos (Lorraine Sweetlove). Następnie Gang Świe... Jorviaków pogalopował w kierunku Opactwa Doyla, gdzie zostały wytłumaczone zasady kolejnej gry, mianowicie lisa. Cwany rudy zwierzak uciekał sprytnie przed resztą, jednak pierwsza dogoniła go Haru (Julia Wintermore). Po zbiórce w Spalonym Domku w Głuchych Lasach rozpoczęliśmy zabawę w wilka i owce. Zwycięską owieczkę, czyli Słomę (Angelica Diamondstrong) uratowało zablokowanie się w korzeniach drzewa. Potem ruszyliśmy w kierunku Pól Everwind, gdzie wybrane dzikie konie rozbiegły się, a reszta pogalopowała ich szukać. Gdy już cała trójka uciekinierów została przyprowadzona, skierowaliśmy się na pole przed Farmą Marleya. Tam miał miejsce krótki quiz na temat zwierzaków w SSO, a poprawne odpowiedzi pokazywałam w swojej torbie. Na koniec, Jorviki otrzymały zadanie, by powiedzieć jedną ciekawostkę na temat gatunku zwierzęcia, które obecnie miały przy sobie. Dzięki temu dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy, choćby tego, jak jest "chodź tu" po kociemu - dziękujemy Lizak (Liza Diamondgate)! Na tym spotkanie się zakończyło.

~Bel




20:57

Mroczne wyznanie

Mroczne wyznanie

 Dobry wieczór!


Przychodzę dziś do Was z opisem z dzisiejszego spotkania. Dziś poprowadziła nas nasza liderka - Kabanos, która przygotowała drugą część spotkania pt. "Las".
Na samym początku, Kabana podzieliła nas na 3-osobowe grupy. Po szybkim przypomnieniu zakończenia B, ruszyliśmy w stronę Stajni Jorvik. Naszym pierwszym zadaniem było wykonanie wszystkich prac w stajni. Gdy krowy zostały wydojone, a konie nakarmione, stajenna przekazała nam cenną informację dotyczącą Aurelii Shadow - tymczasowej burmistrzyni Jarlaheim. Niestety nie była przyjemnie nastawiona do naszej postaci, a jej głos wydawał się być bardzo opryskliwy. Następnym przystankiem stała się arena Stajni Jorvik, gdzie spotkaliśmy Instruktorkę Jazdy, która nauczyła nas podstaw ujeżdżenia. Jadąc dalej na drodze napotkaliśmy dzikiego konia, który ewidentnie chciał nam coś pokazać. Zaprowadził nas do Zielonej Doliny, gdzie złapała nas niejaka Aurelia. Zaciągnęła nas pod skałę, a tam...

Ujawnił się morderca. Razem z burmistrzynią, zaproponowali naszej postaci "Mordercze Trio".
Wybór był raczej oczywisty - dołączamy do nich, aby przeżyć.

Na sam koniec zrobiliśmy sobie parę zdjęć i zakończyliśmy spotkanie.

Bardzo dziękuję za to spotkanie!
~Haru



21:00

Powitanie Jesieni

Powitanie Jesieni


Witajcie!

Rozpoczeliśmy nasze spotkanie od udania się na Dyniową Farmę Jaspera,
na której ustawiliśmy się w wężyka i zaczęliśmy tuptać do Mrocznych Wzgórz. Tam zagraliśmy w znaną zabawę - Babę Jagę, którą wygrała Pączek.
Następnie krótką pielgrzymką skierowaliśmy się do Lasu Złotych Liści, gdzie czekał na nas cross, którego wygrały Delfin, Kabanos i Dec. Potem postanowiliśmy zmienić miejsce i ruszyliśmy promem do Fortu Pinta, jednak przed tym zrobiliśmy kilka zdjęć na Drodze Aideen. 
Na Plaży Fortu Pinta zrobiliśmy sobie swój własny Top Model, a pani Joanna Krupa towarzyszyła nam w postaci muzyki w tle. Wspólnie wybraliśmy ulubione jesienne outfity: pierwszym miejscem cieszyła się Dec, drugim Haru, a Vanisz i Kabanos dzieliły miejsce trzecie.

- Bułeczka ღ


21:51

W ciele Jeźdźca Duszy

W ciele Jeźdźca Duszy

Hejka! 
Przychodzę do Was z relacją dzisiejszego spotkania, na którym zamieniliśmy się w Jeźdźców Dusz. 

O 19:00 zebraliśmy się przed stajnią w Valedale. Przez całe spotkanie prowadziła nas Elizabeth, która pozbierała swoje szczątki w Pandorii. Na samym początku bawiliśmy się w chowanego na terenie wioski, najdłużej w swojej kryjówce pozostała Dec. Następnie podzieliliśmy się na dwie grupy i wykonaliśmy powierzone nam misje. Po ich wykonaniu zebraliśmy się na padoku koło Winnicy. Przeprowadziliśmy zabawę z kręgami, a po niej zakończyliśmy spotkanie.


~Kabanos


Grupa I, fot. Lorraine Sweetlove

Grupa II, fot. Julia Mightylund








20:46

Lustrzane odbicie Jorvików

Lustrzane odbicie Jorvików


Witajcie! Dzisiejszego posta piszę ja - Haru!

Przybiegam dzisiaj ze skromnym opisem naszego niedzielnego spotkania, które poprowadziłam ja. Zacznę od tego, że jestem niezmiernie wdzięczna wszystkim osobom, które zgodziły się wystąpić jako aktorzy spotkania fabularnego, inspirowanego grą Identity V. Najbardziej chciałabym podziękować mojemu przyjacielowi - Lucille, który bardzo pomógł mi przy ułożeniu planu. Nie przedłużając, zacznijmy!

Spotkaliśmy się przy cyrku, gdzie przydzieliłam Jorviki do trzyosobowych grup. Po przeczytaniu wstępu, jak i pierwszej wskazówki, dziewczyny (i Natan) pomknęły jak burza do pierwszej stacji, przy której stał Lu w stroju Luci, czyli sprytnego mechanika. Po szybkim przedstawieniu kilku informacji o samej postaci, padły słowa o następnej stacji. U podnóży zamku Srebrnej Polany, kręciła się Vanisz pod maską GraveKeeper'a lub też Andrew. Grabarz przekazał informacje na temat Krwawej Królowej, kręcącej się po wyspie. Po niedługim czasie do przedostatniej stacji, czyli Kabanosa, dojechały wszystkie grupy. Kabanos, czy też Ogrodniczka, przekazała miejsce pobytu morderczyni. Ku zdziwieniu klubu, morderczynią była Bel, która została ochrzczona jako "Krwawa Mary". Na sam koniec grupy dostały zadanie, aby napisać, ile zapamiętały o samych postaciach jak i o fabule spotkania. Najwięcej wiedziała grupa trzecia. Dziękuję Bułeczka za tak piękny i szczegółowy opis! 

Jestem bardzo dumna z każdej grupy oraz z aktorów, którzy spisali się na medal. 
Jeszcze raz dziękuję za cudowne spotkanie!
~Haru


21:54

Zabawa z ukrytymi lokalizacjami

Zabawa z ukrytymi lokalizacjami
Witajcie! Z tej strony Bułka - nowy klubowy bloger i mam nadzieję, że będziecie się świetnie bawić czytając moje posty! 


O godzinie 19:00 zebraliśmy się na Torze wyścigowym Baronowej, po chwili podzieliliśmy się w grupy i zrobiliśmy krótką sztafetę. Następnie Bel opisała nam następną zabawę, którą było znalezienie pięciu różnych i sekretnych miejsc w trzech lokalizacjach (jedna w Srebrnej Polanie, druga w Urodzajnych Hrabstwach i trzy ostatnie w Eponie). Ona sama oznajmiła, że będzie na nas czekać na mecie, czyli ostatnim obszarze, do którego mieliśmy się udać. Pierwszą stacją był Plac Budowy na Stoku, drugie miejsce było zaś pod mostem prowadzącym do Urodzajnych Hrabstw i Epony. Natomiast ostatnimi położeniami były kolejno Kocioł, Skażona Sadzawka oraz Jaskinia Piratów, gdzie znajdowała się Bel. Następnie udaliśmy się do Niedźwiedziego Przylądka, żeby wykonać ostatnie zdjęcia i zakończyć spotkanie.

- Bułeczka ღ




11:41

Pasowanie na Jorvika

Pasowanie na Jorvika

 Cześć i czołem! 
W sobotę odbyło się u nas spotkanie, które w planie zostało określone mianem specjalnego spotkania.

Spotkaliśmy się o 19:00 na Druidzkim Padoku. Na samym początku ustawiliśmy się w dwóch rzędach, w jednym stały osoby, które dołączyły do klubu w te wakacje, natomiast w drugim osoby, które są już dłuższy czas w klubie. Nowe osoby oraz dziewczyny z zarządu zeszły z koni i odbyło się pasowanie nowych osób na Jorvika. Po zakończeniu pasowania, wszyscy weszli na konie i udaliśmy się do wyścigu na orientację w Głuchych Lasach. Podzieliliśmy się tam na grupy i rozegraliśmy dwie rundy grupowego berka, w obu wygrała drużyna Limonek. Następnie zebraliśmy się przy stajni w Valedale, wtedy Bel przebrała się za lisa, a naszym zadaniem było ją znaleźć. Pierwszą osobą, która złapała lisa była Kabanos. Później udaliśmy się do ogniska przy Ranczu Starshine i ustawiliśmy się wokół niego. Każdy opowiedział kilka informacji o sobie i na tym zakończyliśmy nasze spotkanie.


~Kabanos

13:13

Event "Razem przez Jorvik" - podsumowanie

Event "Razem przez Jorvik" - podsumowanie

 



Witajcie!
Tak, jak obiecałam, przybywam, by przedstawić Wam podsumowanie naszego wakacyjnego event'u pod nazwą "Razem przez Jorvik".

Cały pomysł na spotkania tego typu wpadł mi spontanicznie do głowy, dlatego nie był on wcześniej zapowiadany. Jak możecie wywnioskować z opisów spotkań, zamysł polegał na odwiedzaniu danych terenów w SSO na konkretnych koniach oraz quiz'ie o postaciach.

Przypomnę, jakie konie towarzyszyły nam w danych miejscach:
- Moorland i Fort Pinta - Jorvik Gorącokrwisty
- Srebrna Polana - koń fryzyjski
- Urodzajne Hrabstwa - koń czystej krwi arabskiej/pintabian
- Półwysep Południowego Kopyta - kuc walijski/kuc chincoteague
- Valedale i Jodłowy Gaj - morgan
- Mistfall - connemara
- Dolina Złotych Wzgórz - koń trakeński
- Dolina Ukrytych Dinozaurów - norweski koń fiordzki
- Epona - kuc islandzki

Jak można zauważyć, spotkań było wiele, a same Jorviki są świadkami, że chciałam także odwiedzić zapomniane już Miasto Jorvik, jednak problemy z widocznością mi to pokrzyżowały.

Przedstawiam teraz podliczone punkty z quiz'ów z każdego spotkania:

- Vanessa Queenward - 35 punktów
- Liza Diamondgate - 10 punktów
- Virginie Silverbaker - 9 punktów
- Aria Dawnlake - 7 punktów
- Carla Friendnest - 5 punktów
- Ekaterina Skyplate - 5 punktów
- Juana Beeforce - 3 punkty
- Cornelia Beeforce - 3 punkty
- Lovisa Wolfton - 2 punkty
- Quinn Firewater - 2 punkty
- Lara Sharkfire - 2 punkty
- Lorraine Sweetlove - 2 punkty
- Claudia Oldhill - 2 punkty
- Nikolett Greatwalker - 2 punkty
- Alanis Opalweek - 1 punkt
- Julia Wintermore - 1 punkt

Mam nadzieję, że ten event Wam się podobał, mi samej sprawił wiele radości, choć nie raz miałam ochotę wyrzucić swój notes przez okno przy wymyślaniu zagadek do quiz'u 😂

Jeszcze raz gratuluję wszystkim i dziękuję za wzięcie udziału!
~Bel

13:04

Niebezpieczeństwo za rogiem

Niebezpieczeństwo za rogiem


Witajcie!
Dzisiaj przychodzę do Was z opisem spotkania fabularnego, które odbyło się w niedzielę. Było ono głównie w mrocznej tematyce, jednak klubowiczom nic nie umknie i zauważyli nawiązanie do mojej ulubionej creepypasty.

Spotkaliśmy się o 20:00 przy promie w Jarlaheim, każdy siedział na karym rumaku, a postacie były ubrane w stroje detektywów. Na początku klubowicze usłyszeli kilka podstawowych zasad, które obowiązywały na spotkaniu, ze względu na to, że cała historia była czytana głosowo. Później już przeszliśmy do wprowadzenia, które mam przyjemność umieścić Wam tutaj:

"Jesteś detektywem z Nowego Jorku, który został wysłany na ekstremalną misję na Jorviku. Z tego miejsca dostałaś tylko jeden telefon, brzmiał on tak: Gdzieś tu w pobliżu grasuje groźny morderca, który-, dalej nikt nie wie co mówiła osoba, która zadzwoniła do agencji, nikt nie wie co tam się stało, lecz udało się znaleźć adres tej osoby. Żeby odnaleźć osobę, która była nadawcą tej wiadomości, udaj się do Jack'a."

Podczas spotkania Jorviki wysłuchały wielu dialogów, a w pierwszym zadaniu zostało sprawdzone to ile zapamiętali o mordercy. Najwięcej rzeczy zapamiętała Dec, wyczerpała wszystkie odpowiedzi, które były dostępne. Następnym zadaniem klubowiczów było zrobienie cosplay'u kogoś z rodziny Goldspur, wszystkie wyszły prześlicznie. Nagle nastąpił niespodziewany zwrot akcji, z lasu było słychać śpiew. Klubowicze mieli do wybrania dwie opcje, zostali w nich podpuszczeni. Jednak nasze mądre głowy wybrały dobrą opcję, lecz myśleli, że idą na pewną śmierć. Okazało się, że śpiew leciał z radia.

Oczywiście w zakończeniu posłużyłam się tzw. "polsatem" i uczestnicy zostali w niepewności. Kiedy padło pytanie czy ma być druga część spotkania, nikt nie zaprzeczył, wszyscy chcą poznać dalszy ciąg historii. A ja tylko mogę poinformować, że już prace nad drugą częścią się rozpoczęły i w najbliższym czasie odbędzie się druga część naszej przygody.

~Kabanos


00:15

Tolt'em po Eponie

Tolt'em po Eponie




Cześć!
Tym razem
czytacie posta spod rąk Bel, haha. Dziś to ja przedstawię Wam ostatnie spotkanie naszego event'u "Razem przez Jorvik", które tym razem dotyczyło Epony.

O umówionej godzinie zebraliśmy się na posiadłości Dew w Eponie, a towarzyszyły nam puchate i, nadal urokliwe, pyszczki kuców islandzkich. Na rozgrzewkę skierowaliśmy się na pobliski padok, by tam zagrać w żywioły, które nie sprawiły Jorvikom większych trudności. Następnie rozpoczęły się przygotowania do sztafety, ale nie byle jakiej (i tu by mi się przydała jedna emotka z naszego serwera na Discordzie :<)! Podzieliliśmy się na 4 grupy i zaczęliśmy rozstawiać osoby na stacjach, przy okazji zapoznając się z trasą. Gdy już wszystko było gotowe, kapitani grup ruszyli, ale... tolt'em?! Tak, to było jedno z wymagań tej zabawy, by trasę przejechać w wyjątkowym chodzie islandów! Jako pierwsza w całości na mecie stawiła się drużyna Vanisza. Gdy wszyscy z powrotem się zebrali, skierowaliśmy się na Wybrzeże Wrak, by tam zrobić mały wyścig. Zwycięzcami tego, pozornie trudnego, crossu zostali Talerz, Kapeć i Natan. Potem, skacząc po skałach na Jeziorze Epona, ruszyliśmy do tajemniczej świątyni obok Maślanego Wzgórza. To tam nadszedł czas na tradycyjny quiz z postaci. Raczej nikogo to nie zdziwi, że i tym razem najwięcej punktów zgarnęła Vanisz, jednakże blisko były również Talerz i Lizak. Po radosnych okrzykach zakończyliśmy to puchate spotkanie.

Tak tylko nawiasem dodam, że wkrótce możecie spodziewać się podsumowania naszego event'u, zarówno na blogu, jak i na Instagramie. Również bardzo serdecznie dziękuję Kabanosowi za wszystkie grafiki, które robiła do tych postów!
~Bel


12:10

Spacer wśród śniegu

Spacer wśród śniegu

Cześć i czołem!
Przychodzę do Was z relacją z niedzielnego spotkania, na którym zwiedziliśmy Dolinę Ukrytych Dinozaurów.

O 20:00 zebraliśmy się przy windzie, podczas tego spotkania towarzyszyły nam fiordy. Przy rozpoczęciu spotkania nie było z nami Bel, a to dlatego, że naszym pierwszym zadaniem było ją znaleźć. Po znalezieniu Bel, która ukrywała się przy gejzerach, udaliśmy się pod szkielet dinozaura. Na miejscu, podzieliliśmy się na trzy grupy i rozpoczął się drużynowy berek, który wygrała grupa Natana. Następnie znów ustawiliśmy się pod szkieletem dinozaura, po czym podzieliliśmy się na dwie grupy, w których mieliśmy za zadanie zrobić zdjęcie przedstawiające jakąś bajkę, w której występuje śnieg. Obie grupy postawiły na Krainę Lodu, lecz zdjęcia wyszły wspaniałe. Po zakończeniu sesji udaliśmy się do Doliny Zamarzniętej Mgły, gdy już byliśmy na miejscu ustawiliśmy się w kółku i rozpoczął się quiz, który wygrała Vanisz. Później pojechaliśmy na most, ustawiliśmy się na nim gęsiego i zrobiliśmy kilka zdjęć, po czym zakończyliśmy spotkanie.

~Kabanos

Grupa I, fot. Claudia Oldhill

Grupa II, fot. Vanessa Queenward


 

11:14

Złota Ekspedycja

Złota Ekspedycja

 

Cześć!
Przychodzę do Was z relacją z sobotniego spotkania, na którym zwiedziliśmy tereny Doliny Złotych Wzgórz.

Zebraliśmy się o 20 przed Stajnią Złotych Liści, a towarzyszyły nam trakeny. Na początku podzieliliśmy się na dwie grupy i przejechaliśmy nowy wyścig. Później udaliśmy się do Zachodniego Przylądku i zagraliśmy tam w zagadki. Następnie poszliśmy na Drogę Starego Króla i ustawiliśmy się na moście, po czym zrobiliśmy kilka zdjęć. Po sesji, pojechaliśmy na drogę prowadzącą do Pi i ustawiliśmy się w kółku przy wilkach. Rozpoczął się quiz, który wygrała Vanisz uzyskując wynik 5 punktów. Po jego zakończeniu udaliśmy się na Dyniową Farmę Jaspera. Gdy już byliśmy na miejscu rozegraliśmy rundę Slendera, mistrzem chowania się została Słoma. Na zakończenie, Jorviki musiały znaleźć Bel, która, podczas trwania poprzedniej zabawy, schowała się gdzieś na terenie Doliny Złotych Wzgórz.


~Kabanos

12:17

Spotkanie z naturą

Spotkanie z naturą

Hejka!
Przychodzę do Was z relacją z niedzielnego spotkania, na którym zwiedziliśmy tereny Mistfall.

Zebraliśmy się o 20:00 przy stajni w Dundull, towarzyszyły nam connemary. Na początku zagraliśmy w chowanego, z końmi, na terenie miasteczka. W tej zabawie udało się wygrać Natanowi i J0kerowi. Następnie pojechaliśmy do przystanku autobusowego i ustawiliśmy się tam w rzędzie. Później rozpoczęły się podchody, uczestnicy mieli za zadanie, przy pomocy wskazówek, odnaleźć trzy stacje i dojechać do mety. Ta zabawa odbyła się grupowo, a pierwszą grupą, która dojechała w całości do mety, była grupa mandarynek. Ustawiliśmy się na moście i zrobiliśmy kilka zdjęć, po czym udaliśmy się do Gospodarstwa Birka. Na miejscu ustawiliśmy się w koło i rozpoczął się quiz, tym razem zwyciężyła tylko jedna osoba, a była to Vanisz, której udało się zdobyć aż 8 punktów. Następnie podzieliliśmy się na grupy i rozpoczął się grupowy wyścig postaci, w którym wygrała drużyna limonek.


~Kabanos
 

09:54

Leśna przygoda

Leśna przygoda

 Cześć!
Przychodzę do Was z opisem sobotniego spotkania, które było częścią naszego eventu "Razem przez Jorvik". Tym razem zwiedziliśmy tereny Jodłowego Gaju oraz Valedale, a towarzyszyły nam morgany.

Zebraliśmy się o 20:00 w Jodłowym Gaju przy stajni. Na początku zagraliśmy w "Bel mówi", było wiele emocji i rywalizacji, do finału dotarły Vanisz i Lenor. Później udaliśmy się w stronę Rancza Starshine, gdy już byliśmy na miejscu, ustawiliśmy się w rzędzie. Następnie Bel wybrała trzech kapitanów, którzy wybrali skład swoich drużyn. Gdy już byliśmy podzieleni na grupy, właścicielka pokazała nam trasę sztafety, jej początek był przy wiatraku na ranczu, natomiast meta na padoku druidów. Drużyną, która pierwsza zebrała się na mecie, była pomarańczowa. Kiedy wszyscy już dojechali na padok, ustawiliśmy się w kółku i rozpoczął się quiz. Na pierwszym miejscu z 2 punktami znalazły się: Talerz, Lenor, Vanisz, Bułka oraz Lizzy.


~Kabanos

22:27

Zew przygody

Zew przygody

 Hej ho!

Przychodzę do Was z relacją z kolejnego eventowego spotkania. Odwiedziliśmy na nim Półwysep Południowego Kopyta, a towarzyszyły nam walijczyki oraz kucyki chincoteague.

Zebraliśmy się o 20:00 przy stajni na Ranczu Ratunkowym. Najpierw zagraliśmy w berka na terenie padoku. Po wyczerpującym biegu, ustawiliśmy się przed padokiem po czym dobraliśmy się w pary i rozpoczęliśmy zabawę z szukaniem rzeczy, bądź miejsc, na podstawie podanych przez właścicielkę kordów. Wszystkim udało się dojechać do wskazanych miejsc. Ponownie zebraliśmy się na padoku i w parach, które wcześniej sobie przydzielaliśmy, zaczęła się zabawa, w której uczestnicy musieli znaleźć dzikiego konia i jego właściciela, w te postacie wcieliły się dziewczyny z zarządu. Klubowicze znaleźli konia bez problemu, lecz do znalezienia właściciela potrzebowali kilka wskazówek. Po skończeniu poszukiwań udaliśmy się do kamiennego kręgu i tam ustawiliśmy się w koło. Następnie rozpoczął się quiz, który tym razem wygrały: Lenor, Pączek oraz Lizzy. Na sam koniec urządziliśmy wyścig, który głównie obejmował kamienny krąg.

~Kabanos

22:35

Tajemnice Urodzajnych Hrabstw

Tajemnice Urodzajnych Hrabstw



Cześć! 
Przychodzę do Was z relacją z trzeciego spotkania eventu "Razem przez Jorvik", w którym zwiedzaliśmy Urodzajne Hrabstwa.


O godzinie 20:00, na koniach czystej krwi arabskiej, zebraliśmy się w Stajni Jorvik. Na początku odbyła się jedna runda slendera na terenie stajni, którą wygrała Bułka. Następnie podzieliliśmy się na grupy, w których przejechaliśmy wyścig, który jest dostępny podczas dni otwartych na arenie. Po skończeniu wyścigu ustawiliśmy się w strzałkę i zrobiliśmy kilka zdjęć. Udaliśmy się do Jarlaheim i ustawiliśmy się wokół fontanny. Kiedy wszyscy byli już ustawieni, rozpoczął się quiz, w którym, z wynikiem 2 punktów, wygrały: Cho, Lizzy i Kabanos. Po zakończeniu quizu, wyjechaliśmy z Jarlaheim i zatrzymaliśmy się koło pani Pike. Podzieliliśmy się na dwie grupy, które miały za zadanie złapać Bel przebraną z lisa, biegła ona drogą w stronę Zapomnianych Pól. Grupą, która pierwsza złapała lisa, były Limonki. Gdy wszyscy byliśmy już na Zapomnianych Polach, przeprowadziliśmy zabawę, w której musieliśmy złapać trzy dzikie konie. Kiedy wszystkie konie były złapane, zebraliśmy się przy kręgu kamieni na jednym z pagórków i zakończyliśmy spotkanie.

~ Kabanos


22:17

Wycieczka po Srebrnej Polanie

Wycieczka po Srebrnej Polanie

Witajcie!
Dzisiaj przychodzę do Was z relacją z drugiego dnia eventu "Razem przez Jorvik", w którym odwiedziliśmy Srebrną Polanę.

Spotkaliśmy się o 20:00 na Farmie Steve'a, w tym dniu eventu towarzyszyły nam fryzy. Na początku udaliśmy się w stronę pól Everwind, zatrzymaliśmy się na drodze, po której jeździ koparka. Przeprowadziliśmy zawody, w których główną rolę pełniła właśnie koparka! Niektórym udało się dojechać bardzo daleko przy jej mocy. Po dwóch rundkach zabawy z naszym żółtym przyjacielem, wyruszyliśmy na farmę Marley'a. Gdy byliśmy już na miejscu zaczęliśmy mini zawody skokowe. Kiedy już je skończyliśmy, zaczęła się zabawa, w której osoby z elity klubu były flagami, natomiast inni musieli do nich dojechać. Wszystkim się udało zebrać wszystkie 3 flagi. Następnie ustawiliśmy się w koło i zaczął się quiz, w którym wygrała Vanisz zdobywając 4 punkty, a zaraz za nią, z 3 punktami, znalazły się Popcorn i Kora. Na zakończenie pojechaliśmy na ujeżdżalnię i przećwiczyliśmy różne figury, z którymi zmierza się kadra na swoich spotkaniach.

~Kabanos


22:25

Powrót do przeszłości

Powrót do przeszłości

Cześć i czołem!
Przychodzę do Was z opisem dzisiejszego spotkania.

O godzinie 20:00 spotkaliśmy się w Moorland na padoku obok Loretty. Był to pierwszy dzień eventu "Razem przez Jorvik", w którym towarzyszył nam startowiec. Sam event polega na tym, że co tydzień spotykamy się w innym miejscu, na koniach powiązanych z tym obszarem oraz pod koniec spotkania odbywa się quiz o postaciach występujących na tym terenie. Osoba, która zdobędzie najwięcej punktów w quizie wygrywa spotkanie event'owe z danego tygodnia. Na początku bawiliśmy się w "Jorviki do domu", lecz nie była to zwykła wersja tej zabawy. Trzy osoby łapały klubowiczów przebiegających wcześniej wyznaczoną trasę, tą zabawę wygrała Lalka. Po zebraniu się na padoku, podzieliliśmy się na dwie grupy i przejechaliśmy wyścig, który oferuje nam Linda. Następnie udaliśmy się w stronę cyrku. Gdy byliśmy już na miejscu rozpoczęła się kolejna zabawa, była nią sztafeta. Obie grupy - mandarynki i limonki- dzielnie pokonywały trasę, lecz pierwszą, która dojechała cała do mety, była grupa limonek. Po skończeniu sztafety, w której pokonaliśmy trasę od cyrku do Fortu Pinta, bawiliśmy się w slendera bez koni. Limonki miały za zadanie znaleźć mandarynki, które się schowały na terenie Fortu Pinta. Po skończeniu zabawy udaliśmy do ogniska, które znajduje się przy Opactwie Doyla. Gdy siedzieliśmy przy ognisku, rozpoczął się quiz o postaciach. Bel zadała nam 10 pytań, za jedno można było dostać 1 punkt. To event'owe spotkanie wygrała Vanisz, której udało się zdobyć 3 punkty. Na zakończenie pojechaliśmy do punktu z kucykami i tam bawiliśmy się w Samarę.

~Kabanos

21:36

Derby w chmurach

Derby w chmurach
Hej ho! 
Z tej strony Derka, a dziś przychodzę do Was z relacją z dzisiejszego, wieczornego spotkania.

Dokładnie o godzinie 20.00 magiczne kucyki zebrały się w Forcie Pinta. Po dokładnym obejrzeniu swoich strojów Bel wyjaśniła nam zasady pierwszej zabawy. Razem z Lenorem wybrałyśmy osoby do naszych grup i zaczęliśmy sztafetę. Wygrała drużyna Rainbow Dash (czyli moja). Następnie razem z kucami z bronksu ruszyliśmy w kierunku balonu prowadzącego do Królestwa w Chmurach. Gdy wszyscy dojechaliśmy na miejsce na naszym kanale zagościł bot puszczający znaną piosenkę pt. "Pink Fluffy Unicorn's Dancing on Rainbows". Oczywiście nie obeszło się od pięknego spadania w przepaść, haha! Po wielu próbach wjechania na tęczowy most, wreszcie zawalczyliśmy o pierwsze miejsce w wyścigu na tęczy. Wraz z przyjemnym biciem ukulele zahaczyliśmy o piknik w chmurach. Daliśmy odrobinę wytchnienia naszym wierzchowcom, a następnie dalekim skokiem wszyscy wspięliśmy się na wyżyny. Opowiedzieliśmy trochę o naszych postaciach (wcale nie czytaliśmy opisów kucyków, shhh)... wracając! Po skończonym pluskaniu w basenie szybkim galopem zlecieliśmy na ziemię, Bel wyprowadziła nas w jagody... znaczy... do lasu, a tam czekał na owieczki zły wilk. Po zrobieniu paru zdjęć zakończyliśmy spotkanie.

~Deri


16:00

Cztery kluby, cztery żywioły

Cztery kluby, cztery żywioły
Witajcie!
Z dobry miesiąc nie było tu posta, gdyż już wcześniej zostało ustalone, iż opisy spotkań znajdować się będą na naszym Instagramie (na który serdecznie zapraszam), a na blogu tylko ważniejsze rzeczy. I dlatego właśnie tu jestem, ponieważ dnia 23 maja 2020 odbyło się wielkie spotkanie aż 4 klubów: Average Sunrays, Frost Riders, Rain Elephants i Jorvik Riders. Całość była zorganizowana przez właścicielki owych grup: Hunter Nighthaven, Danielę Shadowbook, Scarlett Strawberrystorm i mnie, czyli Bellę Flowerpark, a prowadzona na serwerze Tworzymy Kluby. Tematem spotkania były żywioły i każdy klub ubrał się w kolorach wcześniej ustalonego (AS - ogień, FR - powietrze, RE - woda, JR - ziemia). Dodatkowo, właścicielki musiały zorganizować po jednej zabawie.

O umówionej godzinie potężna grupa stawiła się obok wyścigu królików Landona, łącząc się głosowo na kanale TK. Po przywitaniu, Arishu, właścicielka AS, rozpoczęła pierwszą zabawę, mianowicie "Czas na zdjęcie". Wszyscy zostali podzieleni na 5 grup i dostali zadanie, by porobić zdjęcia do tematów: "zmrok, morskie fale, natura, promienie", które potem wysyłali na odpowiedni kanał (zwycięskie prace można obejrzeć na Instagramie AS). Następnie zebraliśmy się w Winnicy, gdzie zasady kolejnej zabawy zaczęłam wyjaśniać ja. Zorganizowałam znane podchody ze wskazówkami o rodzajach gleb, a koleżanki organizatorki wcieliły się w role flag do odnalezienia. Uczestnicy pozostali w grupach i wspólnie odszukiwali miejsca, o których im czytałam. Tym tropem wszyscy trafili na Półwysep Południowego Kopyta do mety, gdzie już na nich czekałam. Potem pałeczkę przejęła Rosołek, właścicielka RE, i rozpoczęła zabawę zwaną "Muzyczny środek". Kluby utworzyły wielkie koło i miały za zadanie krążyć wokół stępem, a przy zatrzymaniu bota muzycznego na rozmowie, zejść z konia i podbiec do Danieli. Ostatnie osoby odpadały i tym sposobem wyłoniliśmy żywioł z najlepszym refleksem, czyli powietrze, reprezentowane przez Frost Riders - gratulacje! Początkowo planowane były 4 zabawy, jednak musieliśmy z jednej zrezygnować, gdyż spotkanie trwało już 2 godziny. Z tego powodu organizatorki podziękowały za udział i zabawę, po czym wszyscy się pożegnaliśmy. Również tutaj chciałabym podziękować wszystkim za obecność i miłe spędzenie czasu.

Na koniec posta pozwolę sobie wspomnieć, że zakładka "Odznaki" jest w trakcie pracy, jak już niektórzy zauważyli. Wkrótce możecie się spodziewać świeżutkich informacji o odznakach 😉.
~Bel



23:33

Czas na nowy rozdział...

Czas na nowy rozdział...
Cześć!
O rety, jak długo tutaj nie pisałam... Przyznam, że trochę mi tego brakowało. Nie będę jednak przedłużać, tylko od razu przejdę do sedna.

Jak pewnie większość z Was już wie, Jorvik Riders powróciło. Nad tą decyzją myślałam już od dłuższego czasu, jednak ostatecznie przekonała mnie przyjaciółka - Pingu. Prace wstępne nad odnową rozpoczęłam w połowie marca, głównie dotyczyły one tajemniczego filmiku, który trafił na kanał dokładnie 1 kwietnia - tak, to była część mojego planu. Reakcja Jorvików była akurat taka, jakiej się spodziewałam. Większość jednak zdeklarowała się do powrotu, co mnie bardzo ucieszyło i zmotywowało.
Rozpoczęły się intensywne prace i każdy coś od siebie wnosił, za co bardzo jestem wdzięczna. Chociaż potrzebne nam było jedno logo, wiele osób przedstawiło swoje pomysły, z których potem wspólnie wybraliśmy ten obecny, którego autorką jest nasza Karotka (Karoline Volcanowolf). Kilka osób zobowiązała się już do danych obowiązków - na naszym Instagramie możecie zauważyć spore zmiany dzięki Zsu (Zsuzsanna Swiftgarden) i nowy banner na YouTube, autorstwa Kota (Kata Darksea). Ja wzięłam na siebie aktualizację bloga i większość stron przeszło małe zmiany, czasem prawie niezauważalne, ale jednak. Postanowiliśmy się też przesiąść na nowe fiordy, bo są przeurocze i, co ważniejsze, ładnie się komponują z naszym strojem.
Parę osób pytało już o rekrutację, dlatego chcę poinformować, że otworzyć wrota JR planujemy w maju, gdy większość rzeczy będzie już przygotowana. Tak tylko wspomnę, że myślimy nad kółkami zainteresowań...

Sądzę, że większość informacji Wam przekazałam. Dziękuję, że jesteście z nami i chciałabym przypomnieć, byście dbali o siebie w ten trudny dla wszystkich czas. Dużo zdrówka dla Was!
~Bel



Copyright © 2018 Jorvik Riders , Blogger